czwartek, 7 czerwca 2012

Rozdział 20

Dzwonił Harry.
- Hej słońce - powiedział miło
- Sieemka! - odpowiedziałam radośnie
- Co tam?
- A właśnie czekam na Daniela, zawsze nas wszędzie wozi - zaśmiałam się
- Wychodzicie razem? - zapytał zmartwiony
- Tak, a co ?
- Mam być zazdrosny?
- Haha! Nie masz o co - zaśmiałam się
- To dobrze..
- A ty co teraz robisz?
- Teraz mamy przerwę w trakcie spotkania z fanami
- To dlatego tak głośno.. - zaśmiałam się
- No tak. Ja muszę lecieć. Paa. Trzymaj się - powiedział i się rozłączyć a w tym momencie dzwonek do mioch drzwi zadzwonił Daniel. Przywitałam się z nim i zakluczyłam drzwi. Wsiedliśmy do auta i rozmawialiśmy na różne tematy. Nie obyło się też bez pytania o Harrym ale powiedziałam po prostu że jesteśmy razem i szybko zmieniłam temat. Ja zawsze lepiej dogadywałam się z chłopakami niż z koleżankami nie wiem czemu. Dojechaliśmy do centrum handlowego. Pierwszy co zrobiliśmy to poszliśmy do strabucks'a, tam zrobiłam mu zdjęcie




Jak tak pomyślałam to często robię zdjęcia i lubię to robić to zdecydowałam się na kupno aparatu. Poszliśmy z Danielem do sklepu fotograficznego i tam wybrałam najbardziej odpowiadający mi. Byłam zadowolona z tego zakupu. Kupiłam sobie również m&m's , takie jakich nigdy wcześniej nie widziałam. Kilka dziewczyn do mnie podeszło i prosiło o zdjęcie więc się zgadzałam, chociaż nie podobało mi się to... Poszliśmy jeszcze do kawiarni. Kilka godzin spędziliśmy razem ale Daniel musiał już jechać bo ja nie jestem jedyną osobą którą wozi do pracy. Co się okazało tez jest tancerzem ale na razie jeśli ma prawko to może wozić innych tancerzy z tej agencji. Dobrze się dogadywaliśmy ale jako przyjaciele, znajomi, nic więcej. Odwiózł mnie do domu, pożegnałam się z nim i wyszłam z auta. Gdy już byłam w domu postanowiłam do trochę posprzątać. Gdy skończyłam postanowiłam wejść na twittera. Popisałam z kilkoma osobami i wstawiłam dwa zdjęcia



Z tego co czytałam na Updates chłopacy mają jeszcze koncert, a mi zachciało się spać więc poszłam wziąć długą i ciepłą kąpiel. Ubrałam piżamę i poszłam spać. Rano około 9 obudziły mnie otwierające się drzwi od domu, czyli pewnie Meg już przyjechała, więc zeszłam na dół się z nią przywitać.
- Oj, obudziłam Cię? - zapytał gdy zbiegałam po schodach
- Aj tam, nie ważne - powiedziałam rzucając się jej naszyję na co się zaśmiała
- Hha. No cześć, cześć. Aż tak tęskniłaś?! przecież to tylko jeden dzień 
- No właśnie bardzo tęskniłam - zaśmiałam się
- A ubieraj się bo chłopacy zaraz przyjadą - powiedziała wchodząc po schodach do góry
- Ale po co?
- Nie wiem sama. Niall tylko pisać że mamy być gotowe - zaśmiała się, a ja poszłam robić dla nas śniadanie. Ja już zjadłam A Megan dopiero się za to wzięła. Miała na sobie TO, jej ciemne włosy zawijały się w lekkie loki, wyglądała ślicznie. Poszłam na górę, ubrałam TO, końcówki włosów lekko podkręciłam i zeszłam na dół, gdzie czekali już chłopacy. 
- Ślicznie wyglądasz - powiedział Harry muskając moje usta, po czym mnie objął
- Ty też - zaśmiałam się
- To gdzie jedziemy - zapytała Meg zakluczając drzwi.
- Zobaczycie - powiedział Louis, a w tym czasie z auta wyszły Danielle i Eleanor więc się z nimi przywitałyśmy. Wszyscy wsiedliśmy do aut i gdzieś pojechaliśmy. Gdy już dojechaliśmy, stanęliśmy przed wielką halą koncertową. Meg i ja chciałyśmy się dowiedzieć kogo to koncert ale trzymali buzię na kłódki. A co dziwne nie weszliśmy normalnym wejściem, może dlatego żeby nikt ich nie zauważył ale okazało się że zaprowadzili nas za kulisy, później przedstawili nam Pixie Lott. Uwielbiałam jej piosenki. Była bardzo miła i uprzejma. Później wyszła na scenę.
- Jaa! - powiedziała z wrażenia Meg
- Jeery! Ale to wszystko wielkie. Czemu nas tu przyprowadziliście? - zapytałam
- Zaprosiła nas więc pomyśleliśmy żeby Was też zabrać - oznajmił mi Harry 
- Dziękuję - powiedziałam i się w niego wtuliłam. To samo zrobiła Megan tylko że z Niallem. Danielle już znała Pixie bo dla niej tańczyła. Za kulisami było jeszcze trochę znajomych Pixie. Na prawdę fajni ludzie. Oprowadzali nas też po całym backstage'u. To było ogromne. Pełno pomieszczeń, urządzeń a o kable to można się pozabijać bo był dosłownie wszędzie. Mogliśmy jeszcze trochę popatrzeć przez pewne miejsce gdzie widać całą publiczność ale nas nie. Była masa dobrze bawiących się ludzi. Cała sala była zapełniona. Nagle na przodzie zauważyłam ... 

__________________________________________

Następny dodam jak będzie 20 komentarzy 




30 komentarzy:

  1. Pisz może trochę więcej o Harrym ale jak chcesz ;D do niczego cię nie zmuszam ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. No ej ,w takim momencie przerwać .No ale cię nie winię ,pisz kochana
    Czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurde, czy zawsze musisz przerywać w takich momentach ?! : ) Chyba się domyślam, ale nie jestem pewna ... czekam na następny rozdział ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie, tylko w najciekawszym momencie przerwałas . Czekam na następny ! ;) ;***

    OdpowiedzUsuń
  5. ;) świetne opowiadanie ;* już nie mogę się doczekać następnego rozdziału ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. zabić to mało za te momenty ! :D

    chcę już następny : ****

    OdpowiedzUsuń
  7. no weeźź
    już nie mogę się doczekać następnego rozdziału
    jak na razie jest świetnie ;DD

    OdpowiedzUsuń
  8. ale dobry moment wybrałaś na przerwanie xd.
    faaajny <3

    OdpowiedzUsuń
  9. booski .;D
    czekam na kolejny ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. faajne ;D czekam na kolejne ! :P

    OdpowiedzUsuń
  11. czekam na następny :D

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo fajnie piszesz, przeczytałam chyba już wszystkie twoje notki^^!

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiammm! :* czekam na następny rozdział! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. czekam na następny rozdział
    ten był świetny ale nie wiadomo co będzie w następnym ;P

    OdpowiedzUsuń
  15. Te twoje zakończenia :)
    bo w sumie tam może siedzieć Mike albo Agnieszka albo nwm ;)
    czekam na następny rozdziała ! :>

    OdpowiedzUsuń
  16. No kogo ?! Pisz to dalej szybko ! Nie mogę się doczekać ;( Zapraszam też do mnie ;) onedirectionimaginyyy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. no weź dodaj ! proooooooooooooooooooosze

    OdpowiedzUsuń
  18. ten blog jest jak narkotyk ! uwielbiam ! dodaj następny !

    OdpowiedzUsuń
  19. kiedy wstawisz ?

    OdpowiedzUsuń
  20. no 20 komentarz :D wstawiaj następny kochana ! <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Kogo?? Noo! Juz z rok czekam a tu nic :<

    OdpowiedzUsuń
  22. koooobietooo no ! wstatwiaaaaaaj ! :D :D:D

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej !!!! Przeczytałam właśnie całego bloga, jest na serio super!!! Kocham !!! ♥♥♥ błagam dodawaj długiiiiiiiiiiiiiiiiii nowy :* :* ♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  24. super... co będzie dalej?! kogo zobaczyłaś... ?! <3
    Ola :3

    OdpowiedzUsuń
  25. To chyba już mój 3 kom. bo po prostu 'twój blog jest jak narkotyk' i proszę dodawaj częściej rozdziałyyyy !!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. no i kur*a po co piszesz że następny rozdzial ja bd 20 komów.....skoro i tak nie dotrzymujesz słowa??? yyyy

    Joan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. japierdole ;x spokojnie człowieku...
      Nie krótko pisze się rozdział + nie myśl sobie że cały czas mam ten czas bo jak wiesz istnieje również szkoła.. może jeszcze się wyjeżdża

      Usuń
    2. W sumie to Joan ma racje bo wiesz to takie troche nieuczciwe...

      Usuń
    3. nie chcecie to nie czytajcie jak wam się coś nie podoba. Mam też życie prywatne i nie tylko czas na pisanie rozdziałów ;x

      Usuń